Zostałyśmy powołane, by być kobietami, które mówią o obecności Boga w naszym świecie i kochają do końca, aż do oddania życia.

W dzisiejszych czasach przekraczanie granic nie jest problemem. Coraz więcej ludzi wyjeżdża ze swojej ojczyzny w poszukiwaniu lepszych warunków życia. 18 grudnia w Międzynarodowy Dzień Migranta doceniamy pracę ludzi, którzy z różnych powodów opuścili swoje macierzyste kraje. Na arenie międzynarodowej oraz lokalnej organizowane są spotkania, których celem jest odpowiedź na pytanie: Jak pomóc przybywającym ludziom w poprawie ich życia?

 

Emigranci to wszystkie osoby wyjeżdżające z kraju swojego pochodzenia. Zalicza się do nich zarówno tych, którzy opuścili swoją ojczyznę z własnej woli jak i tych, którzy zmuszeni sytuacją w państwie wyruszyli, by znaleźć bezpieczniejsze miejsce na świecie dla siebie i swojej rodziny. Tych drugich nazywa się uchodźcami. Według danych ONZ w ubiegłym roku liczba migrantów na świecie wyniosła 272 mln. Z kolei Urząd do Spraw Cudzoziemców na stronie migracje.gov.pl podaje, że liczba obcokrajowców posiadających aktualnie ważne dokumenty uprawniające do pobytu w Polsce wynosi 458 803, z czego najwięcej jest ich w woj. Mazowieckim. Liczba przyjmowania migrantów jest ograniczona regulacjami prawnymi. Należy zwrócić uwagę, że przyczyny migracji są różne od ekonomicznych i edukacyjnych po ucieczkę ze względu na konflikty wewnątrz krajów. Osoby z doświadczeniem migracji spotykają się z wieloma problemami. W obcym państwie w obcej kulturze ciężko jest się zaadoptować. Potrzebują pomocy w znalezieniu pracy czy mieszkania. Dużą przeszkodą jest tutaj bariera językowa. Często emigranci, głównie ze statusem uchodźcy, nie znają nawet języka angielskiego. 

 

Siostry Sacre Coeur wspierają migrantów

Poza załatwieniem spraw administracyjnych migranci potrzebują przede wszystkim pomocy w odnalezieniu się w nowej dla nich rzeczywistości. Nie jest im łatwo bez pomocy osób, które wyjaśnią im zasady panujące w kraju, pomogą w zdobyciu potrzebnych umiejętności czy też wskażą miejsca, gdzie można uzyskać odpowiednią pomoc. Takiego wsparcia udzielają między innymi siostry ze Zgromadzenia Sióstr Sacre Coeur. To dzieje się w Polsce, ale i na świecie.

W Europie działania są podejmowane między innymi na Sycylii w Centro storico Agrygentu. Działania w ośrodku nie są planowane i zależą od potrzeb przybyszów. Siostry bawią się z dziećmi, słuchają opowieści, rozmawiają, tłumaczą sprawy prawne i to, jak przebiega proces integracji. Poświęcają swój czas w maksymalnie elastyczny sposób.

– Nasza praca to głównie słuchanie, ale tłumaczymy też przybywającym, gdzie są. Zachęcamy, żeby współpracowali z centrum, bo to wpływa potem na powodzenie procedury uzyskania pozwolenia na pobyt we Włoszech. Mówimy jak się przygotować, nabrać pewności, jak się ubrać, czy zachować – podkreśla s. Maria Gaczoł RSCJ, pracująca na Sycylii.

 

Pomoc dla migrantów w Polsce

Z kolei w Polsce głównym ośrodkiem chrześcijańskim pomagającym uchodźcom jest Jezuickie Centrum Społeczne w Warszawie. Wraz z Jezuitami migrantów wspiera również siostra Anna Żamojda z Rodziny Sacre Coeur. Znajduje się tam w miarę stała grupa około 100 osób z państw takich jak: Irak, Iran, Syria, Egipt, Tadżykistan, Etiopia, Burkina Faso. skreśliłam zdanie Ośrodek daje możliwość przygotowania posiłków, korzystania z komputera, pomoc w znalezieniu pracy. W procesie integracji stawia się szczególną uwagę na naukę języka polskiego.

Ośrodek przyczynił się do pomocy między innymi kobiecie, która wraz z trójką dzieci uciekała ze swojego kraju. (ze względów osobistych pochodzenie rodziny nie zostaje podane). Docierając do Polski nie znali języka i nic nie posiadali. Pracujący w centrum Jezuici i siostra uczyli rodzinę polskiego, pomogli w znalezieniu pracy i mieszkania. Obecnie kobieta pracuje w żłobku, jej dzieci już studiują, a do rodziny dołączył również mąż. Wszyscy cieszą się, że tworzą znów pełną rodzinę.

 

Uczmy się otwartości

Papież Franciszek w orędziu na Międzynarodowy Dzień Migranta i Uchodźcy w 2019 roku mówił:

- Migranci, a zwłaszcza najbardziej bezbronni, pomagają nam odczytywać „znaki czasu”. Przez nich Pan wzywa nas do nawrócenia, do uwolnienia się od ekskluzywizmu, obojętności i kultury odrzucenia.

Papież zwrócił uwagę, że przyjmując migrantów uwrażliwiamy się jednocześnie na potrzeby ludzi odrzuconych również w naszym społeczeństwie: ubogich czy niepełnosprawnych.  Uczmy się więc otwierać serca na otaczających nas zewsząd potrzebujących.

Kinga Nikonowicz, wolontariuszka Sacre Coeur

© SACRE COEUR - ZGROMADZENIE NAJŚWIĘTSZEGO SERCA JEZUSA