Zostałyśmy powołane, by być kobietami, które mówią o obecności Boga w naszym świecie i kochają do końca, aż do oddania życia.

Photo by Dewang Gupta on Unsplash

 

Jezus powiedział do swoich uczniów: «Jeżeli Mnie miłujecie, będziecie zachowywać moje przykazania. Ja zaś będę prosił Ojca, a innego Parakleta da wam, aby z wami był na zawsze - Ducha Prawdy, którego świat przyjąć nie może, ponieważ Go nie widzi ani nie zna. Ale wy Go znacie, ponieważ u was przebywa i w was będzie. Nie zostawię was sierotami. Przyjdę do was. Jeszcze chwila, a świat nie będzie już Mnie widział. Ale wy Mnie widzicie; ponieważ Ja żyję, i wy żyć będziecie. W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was. Kto ma przykazania moje i je zachowuje, ten Mnie miłuje. Kto zaś Mnie miłuje, ten będzie umiłowany przez Ojca mego, a również Ja będę go miłował i objawię mu siebie». (J 14, 15-21)


Modlitwa przygotowawcza: aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane ku Bogu, ku służbie i chwale Jego Serca.


Wyobraź sobie Wieczernik, gdzie Jezus ostatni raz je i rozmawia ze swoimi uczniami, zanim odda za nich życie. Usiądź do posiłku z Chrystusem i apostołami. Patrz, co robią, słuchaj, co i jak mówią, smakuj potraw. Wczuj się w atmosferę tej chwili: uroczystą, podniosłą, pełną niepokoju, napięcia, ale nade wszystko przepełnioną miłością.


Proś o łaskę głębokiego doświadczenia Bożej miłości, wypełniającej Serce Jezusa, która rozlewa się w naszych sercach przez Ducha Świętego.


1. Jeżeli Mnie miłujecie, będziecie zachowywać moje przykazania

Jakie jest przykazanie Jezusa? Żebyśmy się wzajemnie miłowali tak, jak On nas umiłował (J 15, 12). Nasza miłość do Niego sprawdza się tylko w ten sposób: w relacjach z innymi ludźmi. „Jeśliby ktoś mówił: «Miłuję Boga», a brata swego nienawidził, jest kłamcą, albowiem kto nie miłuje brata swego, którego widzi, nie może miłować Boga, którego nie widzi.”, pisze św. Jan w swoim liście (1J 4,20).

Czy jest dziś ktoś, kogo kochasz z całego serca? Czy jest ktoś, wobec kogo wybierasz miłość, wierność, pomoc, choć nie zawsze jest to łatwe? Co przekonuje Cię, że warto się starać? Jak myślisz, jak Jezus patrzy na Ciebie?


2. Duch Prawdy, którego świat przyjąć nie może

Jezus obiecuje, że przyśle Kogoś zamiast siebie, jest Nim Duch Święty Pocieszyciel, nazwany greckim słowem Paraklet („parakletos”), dosłownie: „wezwany obok”, czyli obrońca, bo właśnie obok osoby w sądzie staje jej adwokat. Może On mówić prawdę, którą światu trudno przyjąć, a która może go uratować. Tą prawdą jest Dobra Nowina o miłości Boga, który jest gotowy nie tylko stać się człowiekiem, ale towarzyszyć nam w całej naszej drodze, aż do śmierci i przez jej straszną bramę, żebyśmy razem z Nim zostali przeprowadzeni do nowego życia. Bardzo trudno jest tę prawdę przyjąć, uwierzyć, że to jest możliwe dla każdego, także dla mnie, z moim grzechem i słabością. Wydaje się to zupełnie niemożliwe, kiedy patrzymy na świat, gdzie zło wydaje się tryumfować. Jezus jednak zapewnia Cię dziś, że ten Duch, gotowy zawsze tej prawdy dowieść, jest już u Ciebie i w Tobie.

Czy chcesz Go dziś prosił, by przekonał również Twoje serce o wielkiej miłości Boga do Ciebie?


3. Nie zostawię was sierotami. Przyjdę do was.

Są chwile, kiedy czujemy, że Bóg jest bardzo blisko nas. Pielgrzymki, rekolekcje, spotkania wspólnoty, modlitwy uwielbienia, koncerty muzyki chrześcijańskiej mogą bardzo mocno poruszyć nasze serca. Są też całe okresy pocieszenia, kiedy nieomal każda modlitwa przynosi nową łaskę. Potem jednak przychodzą szare dni i po jakimś czasie wydaje się, że to wszystko, co wcześniej nas poruszało, nie było prawdą. Jezus wie, że bez widzenia, doświadczania Jego obecności, trudniej nam uświadomić sobie Jego bliskość. Zostawia więc to zapewnienie, które zaczyna się od słów: „Nie zostawię was sierotami. Przyjdę do was…”.

Jeśli wydaje Ci się, że Bóg jest daleko, przeczytaj ten fragment, jak skierowany bezpośrednio do Ciebie (bo tak właśnie jest!). To właśnie teraz, niewidoczny dla świata, Jezus jest w Ojcu, a my w Nim i On w nas.


Rozmowa końcowa: Porozmawiaj z Jezusem jak z przyjacielem o tym, co rodzi się w Twoim sercu pod wpływem tej modlitwy, zadawaj pytania, słuchaj odpowiedzi, trwaj przy łasce, którą otrzymałe/aś.

Odmów modlitwę “Ojcze nasz”.


przygotowała Urszula Krajewska rscj

© SACRE COEUR - ZGROMADZENIE NAJŚWIĘTSZEGO SERCA JEZUSA